W dniach od 31 sierpnia do 5 września 2015 r. uczniowie klas II i IV technikum hotelarskiego wraz z opiekunami uczestniczyli w zajęciach Zielonej Szkoły w Bieszczadach. Celem wyjazdu było zapoznanie z dziedzictwem przyrodniczym i kulturowym Bieszczad oraz poszerzenie wiedzy na temat funkcjonujących tam obiektów noclegowych.
Zatrzymaliśmy się w Archidiecezjalnym Domu Rekolekcyjnym im. bł. Jana Pawła II w Ustrzykach Górnych. Miejscowość ta była bazą wypadową w najwyższe partie Bieszczad. Nazajutrz czerwonym szlakiem, w towarzystwie przewodnika Mirosława Pieli, zdobyliśmy najwyższy szczyt polskich Beskidów – Tarnicę (1346 m. n. p. m.). Znajduje się tam żelazny krzyż upamiętniający pobyt Karola Wojtyły. Na trasie, podziwiając bieszczadzki krajobraz, wiele dowiedzieliśmy się o faunie i florze tego regionu. Charakterystyczną roślinnością są tam rozległe lasy bukowe, w których żyją rysie, żbiki, niedźwiedzie, jelenie i wiele innych specyficznych gatunków zwierząt. Można tam spotkać niejadowitego węża Esculapa, który nie występuje w innych częściach Polski. Łatwo można było dostrzec goryczkę jesienną, fioletowy kwiat, który zwiastuje zbliżającą się jesień.
Następnego dnia wybraliśmy się na Połoninę Wetlińską. Na Przełęczy Wyżnej znajdował się pomnik poświęcony Jerzemu Harasymowiczowi, który był polskim poetą i wedle życzenia po śmierci jego prochy rozsypano nad bieszczadzkimi połoninami. Na trasie mieliśmy także okazję skorzystać z ekologicznej toalety. Punktem kulminacyjnym połoniny było schronisko „Chatka Puchatka” znajdujące się w pobliżu Hasiakowej Skały (1228 m n.p.m.). Na horyzoncie można było dostrzec najwyższy szczyt połoniny – Roh (1255 m n.p.m.). Obiekt jest czynny cały rok. Posiada 20 miejsc noclegowych, panują w nim spartańskie warunki. Brakuje bieżącej wody i energii elektrycznej. Gospodarzem schroniska jest tzw. „Lutek” zamieszkujący chatkę od ponad pięćdziesięciu lat. Na trasie charakterystyczną roślinnością były łany czosnku niedźwiedziego, występujące w buczynach oraz orzeszki bukowe, które stanowią pokarm bieszczadzkich niedźwiedzi. Naszą uwagę przykuł także dziewięćsił bezłodygowy – specyficzna roślina występująca w południowej Polsce.
Kolejnym wyzwaniem była Połonina Caryńska. Na trasie mieliśmy okazję zobaczyć cmentarz i miejsce po cerkwi. Najwyższym szczytem w tym masywie jest Kruhly Wierch (1297 m n.p.m.). W pobliżu szlaków widoczne były łany jadalnych jagód.
Po przekwaterowaniu do obiektu „Centrum Kształcenia Praktycznego” w Czudcu młodzi hotelarze brali udział w kursie baristycznym. Przyswoili wiedzę na temat tradycji podkarpackiej kuchni. Kolejnym punktem wycieczki była podróż do Strzyżowa. Zwiedziliśmy tam Muzeum Samorządowe Ziemi Strzyżowskiej im. Zygmunta Leśniaka. W zbiorach muzealnych znajdowało się kilka tysięcy eksponatów z m.in. archeologii, historii i sztuki. Można było zobaczyć portrety wszystkich burmistrzów Strzyżowa, charakterystyczne stroje, przyrządy kuchenne, fryzjerskie, rolnicze, szkolną klasę z lat 50-tych, historyczne aparaty i wystawę negatywów fotograficznych. Następnie byliśmy w podziemnym tunelu schronowym dla pociągów A. Hitlera. Został on wydrążony przez Niemców. Schron zamykany jest z obydwu stron pancernymi drzwiami, a sklepienie zbudowane jest z cegieł. Tunel ma długość 438 m. Dzień zakończyliśmy wypadem na kręgle.
W ostatnim dniu zwiedziliśmy Rzeszów. Zeszliśmy na Podziemną Trasę Turystyczną „Rzeszowskie piwnice”. Od przewodnika dowiedzieliśmy się jak w przeszłości wyglądał rzeszowski rynek. Mieliśmy okazję zobaczyć drewniane dyby, średniowieczną broń i zbroję. Znajdowały się tam herby dawnych właścicieli miasta, ziem i Rzeszowa.
Na rynku była okazja do spróbowania rzeszowskich lodów oraz zobaczenia pomnika polskiego kompozytora i gitarzysty, tworzącego bluesa i rocka, Tadeusza Nalepy.